List Protestacyjny 2003

Kochany BH.

i reszta kirownictwa Dwudziestego Piątego Jubileuszowego Spotkania Pokoleń w Drawnie

Piszę „na kolanie” krótki list, bo się bardzo spieszymy.

Przyjechaliśmy z Witkiem Kulasem dzisiaj to jest siedemnastego czerwca bieżącego roku o godzinie 1555 do Drawna, do Stanicy Wodnej w Drawnie i nikogo z wyżej wymienionego kirownictwa nie zastaliśmy !!!!!!.

Jesteśmy rozżaleni, bo nie mamy gdzie upiec naszych kiełbasek po które staliśmy w kolejce w supermarkecie zwanym Real (jeszcze w Szczecinie). Kitek zaczyna konsumować swoją część na zimno – dostanie pewnie rozstroju żołądka. Ja jeszcze się trzymam i zimnych jeść nie będę. Po krótkiej naradzie idziemy do lasu, może z nudów wyznaczymy kilka punktów orientalnych. Kitek wygrzebał spod kiełbasy jakiś kompas sprzed ćwierćwiecza albo jeszcze starszy – z czasów kiedy jeszcze mu był potrzebny. Sprawdziliśmy, wskazówka się rusza. Niestety nie mamy drugiego aby sprawdzić czy w dobrą stronę. Zorientowaliśmy mapę według przedwojennych zabudowań i wskazówek starych mieszkańców Drawna. Poszliśmy!. Jest godzina 1628 . Może jak wrócimy to BH. już będzie?. Trochę pobłądziliśmy, ale nie tylko my. Spotkany kot na drodze też był zgubiony i kręcił się w kółko. Wskazaliśmy mu drogę powrotną. Poszedł szczęśliwy. Kitek ma jednak wątpliwości czy postąpiliśmy etycznie. Nie zapytaliśmy go gdzie mieszka, więc droga powrotna mogła być nie w tym kierunku. Poszliśmy za kotem naprawić swój błąd. Po drodze wyznaczyliśmy kilka punktów PK i ułożyliśmy pytania dla zawodników, zawodniczek i kolegów. Od jutra Kitek będzie układał do nich odpowiedzi. Kot jednak zabłądził powtórnie, bo go nie znaleźliśmy. Jest godzina 1958 . wracamy do stanicy. Ogniska nadal nie ma, kirownictwa nadal nie ma, BH. nadal nie ma, głód czuję blisko ale wytrzymuję. Pytam się Kitka jak z jego głodem, ale Kitek jest odporny i głodu nie czuje. Zaglądam do torby, kiełbasy nie ma. Dobrze, że nie ma kirownictwa z BH. i ogniska, bo nie żal mi pieczonych kiełbasek. Zapalamy z Kitkiem ognisko ułożone z czternastu zapałek, pieczemy pozostawione przez przypadek dwa ogonki od kiełbasy i ogłaszamy rozpoczęcie Dwudziestego Piątego Jubileuszowego Spotkania Pokoleń w Drawnie, jest godzina 2035 pamiętnego siedemnastego czerwca dwutysięcznego trzeciego roku naszej ery!. Zmęczeni długą i podniosłą uroczystością wracamy do domów aby za kilka dni wrócić świętować zakończenie tego niezwykłego i wspaniałego od wielu pokoleń Spotkania Pokoleń.

 

Wasi ulubieńcy:

Kitek i Janusz