1995 – Wisola k/Ińska

Dyrektor: Cyryl Dembiński

XVII-te „Spotkanie” Jezioro Wisola na Wyżynie Ińskiej. Szefem był Cyryl Dembiński. Dobra organizacja, tłumy uczestników. Basia Cybak – Kulas z córkami przyjechała (a w niedzielę odjechała) taryfą ze Szczecina. „Gruby” M. Rogiński uruchomił wspaniały bar piwny na kółkach z rewelacyjną obsługą. Marek Kuc grał jak za dobrych lat. Jasiu Mroczek zrobił bardzo udane zawody na orientację. Spływ na dmuchawcach wygrał Michał – syn Cyryla Dembińskiego. Pojawił się na krótko Bogdan Harasimowicz z żoną Krystyną (bali się, że to my możemy ich odwiedzić w pobliskim Reczu). Jurek Undro przyjechał w potwornej ulewie i nie wysiadając z samochodu odjechał. Na jeziorze nasi ornitolodzy wypatrzyli bardzo rzadką dziką kaczkę z Kanady – karolinkę. A może to była Marianka Niwińska, która przybyła do nas z dalekiej Kanady bez wiz i dewiz przybierając postać bajecznie kolorowego ptaka?

Stefan Błażejowicz