Drawa

Kiedy wiosna pieści ziemię
Każdy staje przed problemem
W jaki sposób ma być leniem
I co z sobą zrobić ma.
Nam nie obce są kłopoty
Bo poznaliśmy kraj złoty
Gdzie brak deszczu oraz słoty
Gdzie króluje już od lat.

Drawa z wszystkich rzek najbardziej klawa,
Taka czysta i łaskawa,
Że lepszego nie masz nic.
Kochana Drawa cała w rybach oraz bobrach
Sympatyczna niczym kobra
W niej nie kochać się to wstyd.

Zamiast gnić w akademiku
Egzystencję mieć do kitu
Bilet do Czaplinka wykup
I w pociągu o tym myśl.
By używać ubikacji
Tylko w ruchu nie na stacji
I że dawniej za sanacji.
Nie płynęła tak jak dziś

A gdy siedzisz już w kajaku,
Siedż na tyłku i przytakuj
Boś turysta jest spod znaku
Znanej firmy ZSP.
Wiosłuj bracie w pocie czoła
I rozglądaj się dokoła
Byś naocznie stwierdzić zdołał
Fakt niepowtarzalny, że:

A
D
E7
A
A
D
E7
D E7 A

A E7
D
A
A E7
D
A